Świąteczna tradycja


Święta to magiczny czas w którym wraz z rodziną zasiadamy przy Wigilijnym stole. Delektujemy się pysznymi potrawami, które pobudzą nasze kubki smakowe. Podzielimy się świętym opłatkiem na znak narodzin naszego Chrystusa. Dlatego chciałabym przedstawić wam moje tradycje względem tego Święta, które jest dla mnie bardzo istotne jak i dla większości Chrześcijan.

Jak co roku zbieramy się całą rodziną u moich dziadków,najpierw u taty a potem u mojej mamy, które są najbardziej wyczekiwanym czasem, bo to tam wszystkie atrakcje tego dnia się odbywają. Chociaż już od kilku lat zamiast u mojego taty rodziców jestem raczej w domu mojego narzeczonego i z jego rodzicami dzielę się opłatkiem.

Na początku zasiadamy wszyscy do stołu, czytając pismo Święte, które jakby nie patrzeć jest bardzo istotne w tym czasie i nie wyobrażam sobie, żeby pominąć taką ważną chwilę. To jest dla nas  bardzo ważna chwila, ponieważ Jezus Chrystus się narodził i stał się naszym Zbawcą.

Dzielenie się opłatkiem to drugi etap tego wieczoru i każdy z każdym składa sobie życzenia, które ciekawe czy się spełniają. Ale nie wiem jak dla was ale ja uwielbiam ten moment i nie wyobrażam
sobie, żeby było inaczej. Każdy sobie jest miły i życzy sobie jak najlepiej.

Chyba jest to najbardziej wyczekiwany moment tego dnia a mowa o posiłku. Pyszne dania, które umilają nam czas w trakcie rozmowy. Te wszystkie 12 symbolicznych dań to coś o czym nie powinno się zapominać, bo jest to istotny element w czasie Wigilii. Chociaż zwykle u nas są jeszcze inne potrawy.

Jeszcze przez kilka lat wcześniej mieliśmy gwóźdźia tego wieczoru, a mowa o Mikołaju, który wręczał nam wszystkim prezenty. Ale w związku z tym, że dzieci, a raczej już młodzież już jest za stara na to, to od kilku lat zaprzestaliśmy to robić. Wielki wór prezentów zostaje pozostawiony przed drzwiami, a przysłowiowy Mikołaj ucieka gdzie pieprz rośnie. Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam ten moment, bo zwykle nie wiadomo co czeka w tych pięknie zapakowanych paczkach.

W końcowym etapie czas na śpiewanie kolęd, a raczej czas na piękne fałszowanie, ale w sumie nie jest to festiwal śpiewu gdzie każdy musi pięknie śpiewać. Nie każdy przecież musi mieć talent do śpiewania.

Najważniejszym momentem tego dnia jest oczywiście Pasterka na którą każdy z nas wybiera się, bo to jednak najważniejsza część tego dnia i nie powinno się zapomnieć, że jest to Święto Jezusa i to on jest najważniejszy tego dnia.

Tak, więc prezentuje się mój harmonogram Świąt a raczej sama Wigilia bo kolejne dni mijają trochę inaczej jak zresztą u każdej osoby, bo już nie trzeba dzielić się opłatkiem, Mikołaj nas już nie odwiedza, nie trzeba iść na pasterkę, a jednak można poświęcić się przyjemnościom i spożywać można już mięsne potrawy.

Komentarze

  1. U mnie jest bardzo podobnie :) Pozdrawiam i życzę wesołych świąt!^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla nas to przede wszystkim taki rodzinny czas spotkania i wyhamowania od codzienności. A ponieważ mamy sporo małych dzieci w rodzinie - magia świąt ma zupełnie inny wymiar.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, jak są małe dzieci, to ten czas wydaje się bardziej intensywny :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty