Weekendowe zwiedzanie Podlasia


Podlasie to przepiękne województwo, bogate w liczne zabytkowe budowle. Mamy barwną historię, którą warto poznać. Mamy do zaoferowania wam różne miejsca kultu religijnego. Począwszy od kościołów katolickich i prowosławnych, po synagogi i meczety. To region Polski bogaty w piękną architekturę, zabytki. Ale to co nas wyróżnia na tle innych województw to piękne tereny zielone, w tym trzy Parki narodowe, ale również możemy się pochwalić pięknymi puszczami i borami. Jeśli są tu grzybiaże to dobrze trafiliście, bo na Podlasiu jest dużo terenów zalesionych.

Mój jednodniowy wyjazd w głąb Podlasia kompletnie nie zaplanowaliśmy i przez to wiele ciekawych miejsc nie udało się nam zobaczyć. Jak mogliście zauważyć, albo i nie uwielbiam planować wszystko co ma się wydarzyć.

Kierunek jaki tym razem wybraliśmy to nie jak zwykle miejscowości w kierunku Litwy, czyli Augustów i Suwałki. Tym razem wyruszyliśmy w drugim kierunku i pojechaliśmy  bliżej  granicy z Białorusią.

Przygodę z tymi miejscami dopiero zaczęłam, bo niestety do tej pory mój kierunek zwiedzania Podlasia był kompletnie inny. Nie docieniałam co mogą skrywać rejony prawosławne. Wierzcie mi jest wiele cudownych miejsc, które warto tam zwiedzić i pewnie jeszcze nie raz tam się powróci.

Kierunek Olendry 
Jadąc przez Bielsk Podlaski i Siemiatycze wylądowaliśmy w malutkiej wiosce Olendry, gdzie zwiedziliśmy Kasztelik Korona Podlasia. To własnoręcznie wykonany przez Pana Jerzego Korowickiego zamek.

Zamek Kasztelik ma 15 m wysokości co daje nam możliwość podziwiania panoramy okolicy, która mieści się tuż nad rzeką Bug. Piękne tereny otaczające zamek sprowadzają co roku masę turystów.

Człowiek, który z pasji stworzył taki piękny zameczek zasługuje na ogromne uznanie. Tyle ile czasu, pieniądzy i serca włożył w stworzenie swojego drugiego domu zasługuje na owacje. Podziwiam ludzi tak angażujących się w coś tak pięknego.






Kierunek Mielnik
Wjeżdzając w głąb Podlaskich terenów znaleźliśmy się przypadkowo w Mielniku. To urokliwe miasteczko słynące przede wszystkim z kopalnictwa i przetwórstwa kredy.

Pierwszym miejscem na mojej liście jest wieża widokowa, która zresztą nie jestem pewna czy zalicza się do Mielnika, ale mam nadzieję, że jak coś wybaczcie mi ten błąd.


To solidna, drewniana wieża o wysokości 12 metrów. Na szczycie wieży znajduje się obszerny taras widokowy, z którego można podziwiać piękny widok na Dolinę rzeki Bug.

Drugim miejscem jaki udało się nam zobaczyć tym razem mieści się w mieście i jest to cerkiew z 1825 roku.

Zabytkowa cerkiew prawosławna parafialna pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny wzniesiona została na naturalnym wzniesionu w 1825 r i do roku 1839 należała do unitów.

Cerkiew w Mielniku została zaprojektowana i zrealizowana w stylu klasycystycznym, z kamieni polnych i cegły, w miejscu wcześniejszego drewnianego obiektu greko-kat. Dodatkowo otoczona jest murem oddzielającym miejsce święte od zwykłego otoczenia.

Jeśli chodzi o wnętrze świątynia podzielona jest na nawy trzema parami drewnianych kolumn toskańskich, oświetlone czterema kiwotami w stylu neorenesansowym, ołtarz ukryty jest za ikonostasem bogato zdobionym w ikony oraz zdobienia. Cała świątynia ozdobiona jest wieloma ikonami oprawionymi w piękne rokokowe złocone ramy, a ściany pokryte są wspaniałymi freskami o motywach biblijnych.


Jedną z większych atrakcji mojego wyjazdu były ruiny kościoła Św. Antoniego, które mieszczą się we wsi Jałówka.

Kościół w Jałówce zbudowany został na początku wieku, natomiast w 1944 roku wysadzili go wycofujący się z frontu Niemcy. Wysadzono wówczas wieżę, ale na szczęście nie zawaliła się doszczętnie konstrukcja i można podziwiać do dziś ten to święte miejsce.





Grabarka
Cel naszej wyprawy był tylko jeden zwiedzić Świętą Górę Grabarkę i na koniec naszej podróży udało się to zrealizować.

Święta Góra Grabarka to miejsce pielgrzymek prawosławian. Jest to dla nich szczególne miejsce tak jak dla katolików Częstochowa jak i na Podlasiu Święta woda.

Historia tej góry sięga roku 1710, kiedy to szalała na terenie Podlasia epidemia cholery. W tym cza­sie pewnemu starcowi we śnie zostało objawione, że ratunek można znaleźć na pobliskim wzgórzu. Wierni poszli za głosem Bożym, przynosząc ze sobą krzyże. Z modlitwą obmywali się i pili wodę ze źródełka. Wiele ludzi w tym czasie wyzdrowiało. W podzięce Bogu za cud zbudowano na tym miejscu drewnianą kapliczkę Przemienienia Pańskiego.

Od 1947r na Grabarce powstał prawo­sławny żeński klasztor św. Marty i Marii. Od tej pory siostry modlą się i troszczą o te święte miejsce.





Komentarze

  1. Na Podlasiu nigdy nie byłam. Jakoś zawsze było nam nie po drodze, ale widzę że faktycznie warto zwiedzic ten region :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorąco polecam zwiedzić Podlasie jest tu na prawdę sporo wartych zobaczenia miejsc :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty